SQ3MVE - moje wyprawy: Rewal 2009
Rewal 2009
Była to moja pierwsza wyprawa wakacyjna :-)
Ponieważ nie udało się mi zakończyć budowy Taurusa na czas wybrałem się tylko ze sprzętem na 2m:
- Icom IC 25E
- 10 elementowa antena LPDA
- miernik Nissei
- zasilacz impulsowy przerobiony z pecetowego przez kolegę SP3RAT
Pomimo szczerych chęci nie udało się mi zrealizować ani jednego QSO :-(
Z kilku różnych przyczyn...
Mimo to uważam, że dzięki zdobytemu doświadczeniu była to owocna wyprawa :-)
Tak więc dzięki niej nauczyłem się, że:
- Jeśli wybierasz się na wakacje wraz z rodzinką nad morze, szczególnie z małymi
bobasami, zapomnij, że znajdziesz czas w ciągu dnia :-)
- Zanim skompletujesz sprzęt, dokładnie dowiedz się jakie będą warunki techniczne,
szczególnie antenowe. Wiedziałem, że na posesji jest maszt antenowy z dipolami na KF.
Nie dopytałem się jednak o jego przekrój, dzięki czemu nie byłem wstanie przymocować
do niego swojej anteny LPDA na 2m :-(
- W turystycznej miejscowości zawsze znajdziesz przyjazną duszę, która pożyczy Ci
drabinę...
- Jeśli zabierasz ze sobą antenę kierunkową nie zapomnij o kompasie. Naprawdę będzie
przydatny :-)
- Antena kierunkowa na taki wypad nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem...
- Wysokość zainstalowania anteny ma kolosalne znaczenie. Na 10 elementowej LPDA z
niezłym zyskiem, zamontowanej "w dołku", miałem kłopot otworzyć kołobrzeski
przemiennik oddalony o kilkadziesiąt kilometrów :-(